Forum Forum Parafii św. Jakuba Ap. w Lęborku Strona Główna Forum Parafii św. Jakuba Ap. w Lęborku

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co sądzicie o LSO??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Parafii św. Jakuba Ap. w Lęborku Strona Główna -> Liturgiczna Służba Ołtarza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Outsider
Gość






PostWysłany: Wto 19:32, 30 Sty 2007    Temat postu:

Odpowiedz łagodna
uśmierza zaczepliwosc,
słowo raniace pobudza do gniewu.
Z ust madrych ludzi
wiedza sie saczy,
usta niemadrych ziona glupota.


CZasami Spojrzcie na siebie i dostrzezcie swoje bledy. Obyscie dobrze prowadzili tych ministrantow, aby kiedys w zyciu zaowocowao w nich to czego sie nauczyli bedac blisko BOga.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rychu86




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: lębork

PostWysłany: Wto 20:55, 30 Sty 2007    Temat postu:

Tak jakoś czytam to wszystko i nie dowierzam.

Po pierwsze co ma ministrantura do oazy ?? Przecież "chłopczyki" z oazy też przechodzili szkolenie,a po za tym to jak najlepiej sie nauczyć służenia niż patrząc na eucharystie z prezbiterium ??
Po drugie tylko co karol ma na głowie ty chyba żadna osoba świecka w parafii nie ma.Jest prezesem ministrantów , a to nie lada wyzwanie bo użeranie sie z takim czy innym to nie jest proste,co więcej remontu salki żaden prezes sie nie podjął a wiceprezes mu raczej w tym nie pomagał a skarbnik tylko kase zbiera>robą to co do nich należy ale uważam że karol i tak robi więcej niż powinien.
Po trzecie mówicie że kiedyś było lepiej, może i tak bo można było sie na próby spóźniać ,można było sobie gadać na eucharystii a teraz tego nie ma.Wtedy byliście młodsi i pewnych rzeczy nie wiedzieliście jako dobre czy złe teraz wam jest łatwiej oceniać bo jesteście starsi a jeśli wam coś sie nie podoba to powiedzcie to prezesowi albo ojcu prowadzącemu ministrantów że tak nie powinno być.
Po czwarte i ostatnie może nasz "Gość" sie ujawni po co mamy dyskutować z anonimową osobą ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Admin
Administrator



Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:13, 30 Sty 2007    Temat postu:

Witam!!

Sam byłem prezesem i wiem co to za ciężka i odpowiedzialna praca. Nie dość, że odwalasz kawał dobrej roboty, to później i tak nikt Ci za nią nie podziękuje, a ministranci mają to wszystko gdzieś. Mam też takie małe sprostowanie do wypowiedzi „rycha”. Żaden prezes nie podają się remontu salki, ponieważ ministranci takiej salki nie posiadali. Dopiero od tego roku znalazło się miejsce w Domu Katechetycznym dla L.S.O. I jako były prezes dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do remontu tejże sali.

Pozdrawiam
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobi




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:20, 30 Sty 2007    Temat postu:

Tak, tak.. ale salka to przykład naszej wielkiej organizacji Wink
Rychu.. tamten w-ce prezes nie pomagal, dlatego został zdjęty.. a myślę, że jednak każdy także swój wkład w odnowieniu salki.. ministranci też.. hihi.. pod przymusem, ale pomogli (umyli salkę Razz )

Wszystko idzie ku lepszemu.. mam nadzieje, ze niedługo nasze LSO będzie porównywane (jak to mawiał były nasz opiekun o. Jacek J.) do "gwardii szwajcarskiej" Wink

pzdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rychu86




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: lębork

PostWysłany: Wto 21:22, 30 Sty 2007    Temat postu:

Dobrze adminie wiem że nie było salki ale sam powiedz kto najwięcej robił podczas remontu tej salki ?? Nie wiem jak było jak ty byłeś prezesem ale wiem jak jest jak wesoł jest prezesem i nie moge narzekać, no jedynie na ministrantów którzy mieli na sale chodzić a tu sie okazuje że im sie nie chce albo wolą gdzieś iść z kolegami. Ludzie proszą dyrektorów o sale dla służby a tu co ?? Lipa ministranci mają to w d.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesol




Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:24, 30 Sty 2007    Temat postu:

Jacek Jabkiewiczi Łukasz Piorowski (to były czasy ) mało ktory ministrant to pamięta. Zapewne teraz nikomu by taka dyscyplina nieodpowiadała.... tyko samowolka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał15




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:33, 30 Sty 2007    Temat postu:

widziałem astatnio JAcka Jabkiewicza !!!!!!Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobi




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:41, 30 Sty 2007    Temat postu:

Jeśli chodzi o sale.. drogi Rychu.. to nie mozesz przymusić do takiego chodzenia..aczkolwiek masz racje, lecą sobie w kulki .. (jak te m^m^m'sy Wink)

Karolu.. chyba czas wziąć się do roboty.. aby następne pokolenia pamiętały nas jako ala^Piotrowski Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rychu86




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: lębork

PostWysłany: Wto 21:45, 30 Sty 2007    Temat postu:

Ministranci mogliby kiedyś urządzić jakąś agape a nie tylko chodzą na eucharystie z których wychodzą mądrzejsi o to co im kolega obok powie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał15




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:51, 30 Sty 2007    Temat postu:

Rychu jestem za jestem za....Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobi




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:53, 30 Sty 2007    Temat postu:

ojj..Rychu, Rychu..
mam wrażenie, że piszesz coś tylko aby coś pisać..
Są różne spotkania.. np. opłatkowe połączone z agapą.. albo.. hym.. podczas poświęcenia naszej salki? Hę? I co Ty na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał15




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:56, 30 Sty 2007    Temat postu:

Nie no co to za spotkania Bobi powinny być jakieś porządne z prawdziwego zdarzenia że wszyscy ministranci sie udzielają i wogle....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesol




Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:57, 30 Sty 2007    Temat postu:

Oczywiście!!!
Takie spotkanie np. zamiast zbiorki może się od czasu do czasu odbyć... tylko ministr. musza regularnie płacic skladki, bo niewszyscy placa Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wesol dnia Wto 21:59, 30 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał15




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:59, 30 Sty 2007    Temat postu:

Nom prezes działasz działasz... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobi




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 21:59, 30 Sty 2007    Temat postu:

hihi.. i na czy wg. Was miałoby polegać? Ha! Ha! Ale żem się teraz uśmiał..

O czym chcielibyście rozmawiać? W co będziemy grać? Rozumiem.. sprawy organizacyjne, ale to już raczej sam samorząd.. albo zbiórki dotyczące np. danej uroczystości?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesol




Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 22:05, 30 Sty 2007    Temat postu:

bobi dokładnie..
po 1
badzmy szczezy.. oczym my bedziemy z wami rozmawiac jak wy nawet niewiecie co to trybularz Laughing Laughing Laughing a ja to juz chyba z 20 razy tłumaczyłem..jak nie wiecej...
po 2
Jestem ciekaw dlaczego nikt o takich sprawach niemowi na zbiorkach jak sie pytam czy macie cos do powiedzenia wszyscy nagle milczą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobi




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Wto 22:07, 30 Sty 2007    Temat postu:

Tak.. masz racje Wink
Więc sprawa zakończona.. już Michał nie marudź więcej..

Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prezeso
Gość






PostWysłany: Śro 0:55, 31 Sty 2007    Temat postu:

Witam.
Jako były prezes chciałbym podzielisc sie swoja opinią na temat LSO. Praca prezesa nie jest lekka, łatwa i przyjemna. To ciężki "kawałek chleba". I nie pisze tego bo nim byłem, ale dlatego bo wiem na czym ta praca polega. Widze poświęcenie moich następców i najgorsze jest to, że człowiek charuje jak wół a wiekszosc tego nie docenia. Miło jest jak sie usłyszy, że "nasza słuzba lit ...." itd. ale żeby doczekać sie jakis pochwał trzeba na to zapracowac. Niestety sam prezes tego nie dokona. Trzeba zaangarzowania wszystkich. Ministranci muszą wiedzieć po co przychodzą. Nie tylko dlatego żeby mieć siedzace miejsce, ale głownie dlatego żeby SŁUŻYĆ. To wielki prestiż ale również odpowiedzialnosc. Nie wszyscy moga dostapić tego zaszczytu. Każdy powinien wniesc coś od siebie do współnoty a nie tylko przyjśc odbębnić msze i do domu, i jeszcze do tego wymagac Bóg wie czego.
Karolusowi należy sie pochwała za remoncik. Naprawde rewelka. (za naszych czasów nawet nie moglismy pomarzyć o salce a co dopiero o remoncie) Pozyskał sponsorów Wink fachową siłę roboczą i sam zakasał rękawy i wziął sie do roboty. Nie chciałbym pominąc tu starszyzny ministranckiej bo bez nich sam Karol by nie podołał. Chwała im za to. Teraz tylko trzeba wziąść sie za sprawy organizacyjne i rekreacyjne i bedzie ok. Nie tylko sala gimnastyczna ale może jakiś rajd pieszy, kulig (jak spadnie śnieg), warszaty liturgiczne czy coś innego by młodzików zainteresować by chętniej przychodzili. Troche wiecej dyscypliny, treningu itd. No i tu jest pole do popisu zarówno dla presesa jak i całego zarządu. Co do zarzadu to warto pochwalić również BoBiKa (presesa od spraw finansowych). Z tego co wiem to tak dobrej ściagalności składek jeszcze nie było. A wiadomo, że bez kasy skrzydeł sie nie rozwinie. Acha i jeszcze jedna przestroga: prezesa i zarzad zawsze można zmienic, nie ma ludzi nie zastąpionych.
Nie zapominajcie swoich nauczycieli którzy Was tak ukształtowali że robicie własnie to co robicie. Pomyślcie o tym aby przygotować nastepnych na wasze miejsca, bo nie ma co ukrywać ale niestety sie starzejecie i warto żeby przejał to ktoś, kto nie zmarnuje waszej pracy.

Pozdrawiam i zyczę sukcesów
Piotr
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rychu86




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: lębork

PostWysłany: Śro 9:58, 31 Sty 2007    Temat postu:

Masz racje karol dużo zrobił i może jeszcze więcej zrobić, tylko jest takie małe ale żeby organizować jakieś spotkania typu rajdy czy kuligi to muszą być ministranci który będą na to przychodzić i nie tylko po to by sobie pogadać albo najeść i napić. Takie warsztaty przydałyby sie nawet tym starszym tylko kto by je poprowadził ?? Pomysły są ale trzeba zorganizować a karol sam wszystkiego nie zrobi chociaż czasami można dojść do innych wniosków.
A patryk tak dobrze ściąga składki bo ludzie nie mogliby chodzić na sale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobi




Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lębork

PostWysłany: Śro 11:20, 31 Sty 2007    Temat postu:

Piotrze masz oczywiście całkowitą racje Smile
Jeśli chodzi o rajdy i tego typu rzeczy.. to myślimy już z Karolem, żeby coś wykombinować w ferie.. (dużo zależy od pogody), bo aż tak wielka organizacja to nie jest..
Mogę jeszcze zdradzić mały sekrecik.. że może w najbliższy piątek/sobote zarząd LSO spotka się z naszymi szanownymi opiekunami oraz o.Proboszczem.. wtedy także zarzuci się temat o wyjazdach itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Parafii św. Jakuba Ap. w Lęborku Strona Główna -> Liturgiczna Służba Ołtarza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin